W rogu, u wlotu ulicy Grodzkiej znajduje się niewielki
urokliwy kościółek. To kościół św. Wojciecha, najstarsza budowla sakralna Krakowa. Była
świadkiem wszystkich najważniejszych wydarzeń w mieście, a także tych zupełnie zwyczajnych.
Tradycja mówi, że
kościół został postawiony w miejscu, w którym pierwszy misjonarz Polski, św.
Wojciech, miał wygłaszać kazania do niewiernych i nawracać ich na nową wiarę.
Badania archeologiczne prowadzone na terenie kościoła
potwierdziły jego wczesne pochodzenie i wzajemne nałożenie kilku warstw
osadniczych. Archeolodzy odkryli ślady dwóch budowli drewnianych z X w., a więc
z czasów, w których na tych terenach przebywał św. Wojciech. Niektórzy badacze
dopatrują się w tym dowodów na istnienie w tym rejonie rozwiniętego punktu
osadniczego. Potwierdzałyby to kolejne odbudowy i przebudowy kościoła.
Znajdujące się w podziemiach ślady murów wskazują na wiek XI, następna warstwa
pochodzi z wieku XII. W obecnej bryle kościoła widoczne są ślady kolejnych
stylów architektonicznych: romańskiego, gotyckiego, renesansu i baroku. Wnętrze
kościoła ma wystrój barokowy. W podziemiach znajduje się niewielkie muzeum
Dziejów Rynku.
Podziemia kościoła wskazują także na pierwotny poziom płyty
Rynku, która przez wieki została wielokrotnie podwyższona. Nieregularne
położenie kościoła (o tym przy innej okazji) jest dodatkowym dowodem na
istnienie osadnictwa w tym rejonie w czasach przedkolacyjnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz